10.2021
10 październik – Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego
Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego (10 października) to międzynarodowy dzień globalnej edukacji w zakresie zdrowia psychicznego, zwiększania świadomości i wspierania walki ze stygmatyzacją społeczną. Po raz pierwszy obchodzono go w 1992 roku. Z inicjatywy World Federation for Mental Health, globalnej organizacji zajmującej się zdrowiem psychicznym. Co roku w tym dniu tysiące osób na całym świecie prowadzą działania uświadamiające, aby zwrócić uwagę na choroby psychiczne i ich wpływ na życie ludzi na całym świecie.
Celem święta jest zwrócenie uwagi na problemy zdrowia psychicznego z jakimi każdego dnia boryka się coraz większa liczba ludzi jak również na tempo życia, rozwój cywilizacji, życie w stresie (szczególnie w czasie trwania pandemii COVID-19 związanej z tym izolacji społecznej) brak właściwego odpoczynku co sprzyja rozwojowi zaburzeń psychicznych.
Dla osób chorych ważna jest społeczna akceptacja i zrozumienie, że choroba psychiczna to choroba jak każda. W Polsce prawie 8 mln. osób w wieku 18-64 l cierpi na zaburzenia psychiczne.
Dobry nastrój w dużej mierze zależy od nas samych – mamy wiele możliwości, aby samemu zadbać o lepsze samopoczucie.
Zadbaj o dobre relacje z innymi
W tych trudnych czasach epidemii nasze kontakty z innymi są ograniczone. Nie możemy swobodnie spotykać się z kolegami i koleżankami, ale możemy spędzać czas z rodziną. Wszyscy potrzebujemy kogoś z kim możemy podzielić się smutkami i radością. Pamiętajmy, że kontakty wirtualne nie zastąpią tych w realnym świecie. Badania naukowe dowodzą, że większość naszych potrzeb psychicznych zaspokajamy poprzez kontakty społeczne.
Zadbaj o zdrowy sen
Sen jest jednym z istotniejszych czynników warunkujących dobry nastrój – ważna jest zarówno jego ilość, jakość oraz miejsce i czas zasypiania. Istotne, by twój sen był regularny, ciągły i odpowiednio długi.
Zadbaj o zdrowy ruch
Wyniki wielu badań potwierdzają, że osoby regularnie ćwiczące cieszą się lepszym nastrojem i mniejszą skłonnością do depresyjności, a także mają lepszą samoocenę. Zastanów się więc jaki rodzaj ruchu sprawia Ci lub mógłby sprawiać przyjemność.
Bądź aktywny
Pierwszym krokiem może być spisanie na kartce listy aktywności, które Tobie sprawiają lub sprawiały przyjemność, z nadrzędną zasadą: „im więcej tym lepiej”. Sama ta czynność może być przyjemna. Nie jest istotne czy będzie to czytanie książki i pyszne ciastko zjedzone w miłym miejscu, czy spacer w słoneczny dzień, słuchanie ulubionej muzyki, czy przejażdżka rowerem. Ważne jest to czy dla Ciebie te czynności niosą jakąś dozę przyjemności. Pamiętaj, że szczęście nie zależy tylko od czynników zewnętrznych, a bycie zadowolonym to rodzaj postawy wobec życia, którą można doskonalić, pielęgnować i rozwijać.
Rozwiązuj problemy
Nie istnieją ludzie, którzy ich nie mają. To, co ludzi wyraźnie odróżnia to sposób radzenia sobie z nimi. Pamiętaj, że rozwiązywanie problemów to umiejętność z którą nikt nie przychodzi na świat, a którą można rozwijać i doskonalić. Pomocą może być wsparcie bliskiej osoby lub profesjonalisty (np. trenera lub psychologa). Skuteczne rozwiązywanie problemów może być dodatkowym źródłem zadowolenia.
Bądź w dobrej relacji ze sobą
Lepsza znajomość siebie, własnych uczuć i potrzeb sprzyja dobremu samopoczuciu. Jeśli trudno Ci wyobrazić sobie jak mógłbyś sam siebie polubić, pamiętaj że możesz skorzystać z pomocy osób bliskich, aby lepiej „dogadywać się” ze sobą. Zadaj sobie ważne pytanie: „czego potrzebuję, by czuć się dobrze?” i uważnie posłuchaj własnej odpowiedzi. Pamiętaj, że relacja ze sobą to jedna z ważniejszych relacji jakich doświadczasz, choćby dlatego, że trwa całe życie.
Stosuj metodę małych kroków
„Nie od razu Kraków zbudowano”. Pamiętaj, że nawet największe zadanie można podzielić na serię mniejszych i „możliwych do pokonania szczebli”, a wielu wyzwań nie podejmujemy właśnie dlatego, że możemy chcieć natychmiastowych efektów.
Według Światowej Organizacji Zdrowia zaburzenia psychiczne dotyczą aż 20 proc. ludności. Najpowszechniejsza jest depresja – cierpi na nią 100 milionów osób na całym świecie i co dziesiąty Polak. Taką cenę płacimy za rozwój cywilizacyjny. Ale to nie oznacza, że jesteśmy bezradni i nie mamy wpływu na nasze życie. Dbajmy o siebie i o swoich bliskich, a w razie wystąpienia objawów choroby nie zwlekajmy z szukaniem pomocy. Zachęcajmy też innych do tego, aby nie wstydzili się pójść do psychologa czy psychiatry.