11.2021
Uczestnicy i Pracownicy ŚDS w Muzeum Bombki Choinkowej w Nowej Dębie
MUZEUM BOMBKI CHOINKOWEJ W NOWEJ DĘBIE
JAK POWSTAŁO MUZEUM?
Muzeum Bombki Choinkowej w Nowej Dębie zostało założone w 2012 roku przez właściciela Firmy Biliński – Janusza Bilińskiego, który od lat zajmuje się produkcją ręcznie malowanych ozdób choinkowych. Pierwsze myśli o założeniu muzeum pojawiły się kilkanaście lat temu, już na początku prowadzenia działalności. Wtedy Janusz Biliński, jako młody przedsiębiorca, zaczął kolekcjonować eksponaty. Nie chciał, aby te wyjątkowe, ponadczasowe, choć tak kruche, ozdoby zostały zapomniane przez następne pokolenia, dlatego w domowym zaciszu przechowywał skarby, aby dziś ponownie ujrzały światło dzienne i cieszyły oko nie tylko tych najmłodszych, lecz by przywoływały wspomnienia z dzieciństwa starszych zwiedzających. I tak, stare i zakurzone bombki, odnalezione na strychu u dziadków, dziś zdobią muzealną choinkę w staropolskim wystroju, wprawiając zwiedzających w chwile wspomnień, zadumy przywołując ciepło rodzinnej świątecznej atmosfery.
JAK POWSTAJĄ BOMBKI?
Cykl produkcyjny przebiega zawsze w jednym kierunku, poprzez wszystkie działy produkcyjne mając swój początek w dmuchalni.
Dmuchalnia -w dmuchalni wykonywany jest półfabrykant w postaci wydmuchanych baniek, formówek lub kształtek. Bańki te, w jak najkrótszym czasie po ostudzeniu powinny być poddane srebrzeniu. Wydmuchane bańki mają ścianki zupełnie czyste, gdyż nawet drobne zanieczyszczenia zostały usunięte w płomieniu palnika. Dłuższe przetrzymywanie baniek w dmuchalni może spowodować zanieczyszczenie ich wnętrza. Toteż srebrzarnia powinna znajdować się w bezpośrednim sąsiedztwie dmuchalni. Wyprodukowanie bombki choinkowej nie jest łatwe. Trudne jest przede wszystkim wydmuchanie jej ze specjalnego szkła oraz uzyskanie zamierzonego kształtu. Wymaga to nie lada umiejętności, cierpliwości, wyczucia i precyzji. Podstawowy surowcem używanym w przemyśle szklanym ozdób choinkowych są rurki produkowane z niektórych gatunków szkła technicznego, Jest to tzw. Szkło sodowe, którego pełna nazwa – zgodnie ze składem chemicznym – powinna brzmieć: szkło krzemianowo-sodowo-potasowo-wapniowe. W fabryce baniek w Nowej Dębie używane jest szkło sodowe lub borokrzemowe tzw. sima o temperaturze mięknięcia od około 600 do 800°C. Ze szkła tego wyrabia się szklane ozdoby choinkowe, ampułki, fiolki i epruwetki. Dobre szkło sodowe podczas podgrzewania na palniku nie wykazuje skłonności do krystalizacji, jest łatwo topliwe i łatwe do formowania. Produkcja rurek szklanych, czyli zwane potocznie w szklarstwie „ciągnienie rurek”, odbywa się ręcznie i maszynowo. Ręczne ciągnienie rurek jest sposobem najstarszym i stosowanym jeszcze w Polsce przez niektóre huty. Do niedawna przemysł ozdób choinkowych korzystał przeważnie z rurek ciągnionych ręcznie. Od kilku lat rurki te produkuje się już wyłącznie maszynowo. Praca ludzi zatrudnionych przy ręcznym ciągnieniu rurek jest bardzo mozolna. Z usług ich może trzeba będzie jeszcze korzystać, chcąc na przykład uzyskać rurki o specjalnych wymiarach średnicy i ścianek, których maszyna nie wykona.
Informacje wykorzystane ze strony Muzeum Bombek Choinkowych w Nowej Dębie
NASZE PRZEŻYCIA
Do Muzeum wyjechaliśmy w czwartek 25 listopada z samego rana gdyż o 9.45 już czekał na nas przewodnik, który oprowadził nas po tym niezwykłym miejscu i opowiedział o tajnikach powstawania świątecznych bombek choinkowych. Już pierwsze wejście zrobiło niesamowite wrażenie. Rozbłyskujące światełka, bogato zdobione choinki, wielobarwne bombki o różnych kształtach robią efekt WOW 😉 Zwiedzanie rozpoczęliśmy od oglądania eksponatów muzealnych w różnych stylach np. stylu amerykańskim, norweskim czy staropolskim. Następnie przeszliśmy do oglądania unikatowych bombek, które umieszczone są w gablotach wystawowych. Ciekawym punktem naszego zwiedzania była możliwość zobaczenia jak taka bombka powstaje od podstaw czyli począwszy od dmuchalni po zakończeniu pracy w dekoratorni, gdzie Panie ozdabiają bombki wykazując się niezwykłą precyzją i kunsztem artystycznym. Na koniec naszych uczestników czekała niespodzianka – uczestnictwo w warsztatach wykonywania bombki. Każda osoba dostała bombkę, którą mogła wg własnej koncepcji ozdobić z dostępnych materiałów. Na twarzach naszych uczestników można było wyczytać skupienie ale także ogromną radość. Wszystkie artystyczne cuda zawisną na naszej ŚDS-owej choince ożywiając wspomnienia z wyjazdu;) Na terenie fabryki znajduje się również sklep firmowy, gdzie mogliśmy zrobić świąteczne zakupy. Największym zainteresowaniem cieszyło się oczywiście stanowisko z możliwością zakupu bombki ze swoim imieniem lub zamówioną dedykacją. Do placówki wróciliśmy bardzo zadowoleni i z zapewnieniem, że wrócimy tam za rok 😉